top of page

W mieście u stóp Wezuwiusza

Po nocnej burzy przywitał nas kolejny piękny i słoneczny dzień. Tym razem opuściliśmy Aversę i autokarem udaliśmy się na wycieczkę edukacyjną w stronę Neapolu. Naszym pierwszym przystankiem był Wezuwiusz. Zanim jednak znaleźliśmy się na jego szczycie, czekała nas mozolna ponad godzinna wspinaczka w kierunku krateru. Wędrując wyznaczonym szklakiem Parku Narodowego Wezuwiusza, poznawaliśmy olbrzymią bioróżnorodność gatunkową charakterystyczną dla terenów śródziemnomorskich. Obserwowaliśmy piętrowy układ roślinności typowy dla obszarów górskich. Im wyżej się wspinaliśmy, tym bioróżnorodność stawała się coraz mniejsza, a temperatura coraz niższa.


U celu wspinaczki czekał na nas przewodnik, który kolejną godzinę oprowadzał nas wokół krateru czynnego nadal wulkanu. Przewodnik w niezwykle barwny sposób zapoznał nas z dziejami erupcji Wezuwiusza, z których najbardziej znana w roku 79 n.e. pogrzebała na ponad dwa tysiące lat Pompeje. Dowiedzieliśmy się, że ostatnia erupcja miała miejsce w 1944 roku, a o tym że wulkan jest nadal czynny przekonały nas dymy wydobywające się z dna kratertu. Ponadto przewodnik przedstawiał nam plansze poglądowe omawiające strukturę i geologię wulkanu. Zaobserwowaliśmy, że na zboczach krateru znajdują się tylko porosty. Kolejną godzinę zajęło nam zejście do autokaru. Schodząc podziwialiśmy przepiękną panoramę Neaplu i Zatoki Neapolitańskiej.


Kolejnym punktem dzisiejszego dnia było poznawanie historii i współczesności Neapolu. Nasi włoscy koledzy przygotowali dla nas przewodnik po Neapolu. Podczas spaceru po mieście omawiali historię prezentowanych zabytków. Podziwialiśmy między innymi Piazza del Plebiscito, pałac królewski, kościół św. Franciszka di Paolo, teatr San Carlo i Galerię Umberto. Wędrówkę po Neapolu zakończyliśmy przy nabrzeżu, skąd podziwialiśmy skąpane w słońcu lazurowe wody Morza Tyrreńskiego.



bottom of page